Potrzeby człowieka

Zasobnik

O potrzebach człowieka w spektrum poczytacie w tej książce –https://prodeste.pl/…/czlowiek-w-spektrum-autyzmu-podreczn…/
Niemniej jednak ogólna piramida potrzeb znana jest większości z nas. Patrząc od dołu, czyli od podstawy piramidy mamy potrzeby związane z naszą biologią, ciałem i wszystkim co jest związane z bezpośrednią podstawą egzystencji. Idąc dalej wskakujemy na poziom potrzeby bezpieczeństwa. Kolejnym krokiem są potrzeby związane z relacjami, bliskością, związkiem, tzw. przynależnością. Dalej wchodzimy na najwyższe poziomy – potrzeby uznania i szacunku by wylądować na szczycie piramidy w zakresie samorealizacji.
No cóż. W obecnej sytuacji zaspokojenie potrzeb z podstawy piramidy jest już trudne – chociażby ze względu na fakt, że w wielu miejscach już wyjście po zakupy spożywcze jest utrudnione a z pewnością może uderzać w nasze poczucie bezpieczeństwa. Wielu z rodziców, którym wciąż udaje się pracować zawodowo, realizuje w domu dodatkowo edukację dzieci, więc skutkuje to brakiem możliwości chociażby właściwego odpoczynku. Po internecie krążą memy, że jak się ma dziecko w czasie kwarantanny, to najwyższym osiągnięciem jest korzystanie z toalety za zamkniętymi drzwiami (chociaż raz dziennie  ).
Żyjemy w niepokoju o zdrowie własne i bliskich, czasem nie mając możliwości pomóc np. własnym rodzicom. Niepokój dotyczy również strefy finansowej i gospodarczej. Napięcia zaczynają się kumulować.
Wielu z nas czuje się osamotnionych, po dwóch tygodniach brak kontaktów społecznych zaczyna doskwierać. A napięcia kumulowane z niezaspokojenia dwóch poprzednich etapów powodują zaburzenia w naszych relacjach w związkach i rodzinie.
Kiedy myślimy o potrzebach z czubka piramidy, to już kompletnie zaczynają wydawać się nieosiągalne. Porównywanie się do zamieszczanych na internetach idealnie działających homeskulingów, uśmiechniętych rodzin zgodnie robiących kreatywne zadania w czystych i wysprzątanych mieszkaniach, nie pomaga realizować tych potrzeb. Po umyciu dwóch okien, ja pisząca, mam wrażenie, że osiągnęłam szczyt możliwości samorealizacyjnych w zakresie perfekcyjnej pani domu. Potrzebuję naprawdę nieco innych wyzwań czy doświadczeń.

Sytuacja nie jest łatwa. Szczególnie, że wspominając wczorajszą grafikę, niezaspokojone potrzeby rodzica są na pierwszym miejscu w kategorii przyczyn powstawania wypalenia rodzicielskiego.

To jest ten moment, w którym warto uświadomić sobie własne potrzeby. Zobaczyć co można zrobić wśród ograniczonych zasobów by móc je zaspokoić.

A gdy już zidentyfikujemy własne potrzeby, warto zwrócić się w stronę naszych dzieci, których potrzeby wraz z kwarantanną również się nie zmieniły.

Część z nich ( czego doświadczam osobiście) co ciekawe jest zaspokajana w większym stopniu ( np. komfort sensoryczny) czy paradoksalnie poczucie bezpieczeństwa dla dzieciaków, w życiu których przemoc rówieśnicza zagraża ich potrzebie bezpieczeństwa.
Jednak dzieci mają swoje niezmienne potrzeby a w dodatku, będąc dzieciakami o nietypowej ścieżce rozwoju, z trudnościami w identyfikacji własnych potrzeb mogą wymagać szczególnie dużo wsparcia, uwagi i pomocy w tym by im te potrzeby zidentyfikować i nazwać.
Telefon mojego syna od dwóch dni dzwoni częściej niż mój.
Niechęć do nauki się zwiększyła, bo – TĘSKNI.
Wesprzyjmy dzieciaki, nazwijmy ich emocje. Pozwólmy kontaktować się przez sieć z kolegami, niech cyfrowe technologie nie będą tylko batem do realizacji podstawy programowej a kołem ratunkowym dla zaspokojenia elementarnych potrzeb.

Być może w ten sposób uda się wyciszyć wiele wzajemnych emocji i odpuścić trochę z tej nakręcającej się sprężyny.

Zajmując się własnymi potrzebami nazwijmy dzieciom co robimy i pokażmy im, że one też mogą.

Aleksandra Oszczęda, pedagog specjalny
Joanna Jakś, specjalista d.s. wsparcia rozwoju osób ze spektrum autyzmu
Autorki są mamami dzieci w spektrum autyzmu

No tags for this post.

utworzone przez | kwi 9, 2020

Zobacz więcej postów:

Bądź jak Szerlok

❓ Kim jest Rodzic - Szerlok ? ❓ Czy rozwiązując zagadki możemy lepiej dogadać się z...

Bądź łagodny

Hejt, pseudozdalnanauka, koronawirus, kryzys gospodarczy, szarlatani chcący zarobić na pandemii,...

Idealny dom? Tylko na FB.

Wczorajsza grafika miała być wsparciem, żeby się nie rozjechać mentalnie. Mam nadzieję, że tak...

Plany aktywności – narzędzie czy koło ratunkowe

W drugim dniu krążącym wokół tematu planów aktywności, chciałybyśmy trochę wprowadzić Was w to...

„Tata do zadań specjalnych” – cykl felietonów Joanny Ławickiej

Felietony powstawały w latach 2014-2015 Tata do zadań specjalnych - początki Oczekując dziecka...

Rodzicu „odczep się od siebie”, czyli o siebie zadbaj.

Wpis „Twoje dziecko nie wygląda” poruszył bardzo wiele skrywanych w środku emocji. To, co na co...

Wypalenie rodzicielskie

Śledząc rodzicielskie grupy tematyczne widzimy, że niezwykle ważnym jest poruszenie od dzisiaj...

Porządkowanie głowy

Nie wiem czy Wy też macie poczucie, że zmiana warunków egzystencji wpływa na wzrost ilości spraw,...

Kontrola rodzicielska – czyli po co i komu limity na elektronikę.

Kontrola rodzicielska  - czyli po co i komu limity na elektronikę - dotyczy smartfonów, tabletów...

Zasady w życiu człowieka z Zespołem Aspergera

Zasady, w życiu człowieka z Zespołem Aspergera, mogą być postrzegane z dwóch punktów widzenia....
Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
Kontynuuj zakupy
0